Przejdź do menu głównego Przejdź do treści strony Przejdź do stopki
Strona Główna serwisu willadecjiusza.pl Strona Główna serwisu willadecjiusza.pl
pl

Nowi stypendyści ICORN 07.02.2022

Witamy nowych stypendystów ICORN w Krakowie
Do przebywającej od roku w Krakowie Aaiún Nin – poetki, performerki i aktywistki z Angoli, dołączyło dwóch nowych stypendystów programu Międzynarodowej Sieci Miast Schronienia ICORN.

W ramach stypendium  ramach stypendium Miasto Kraków, Instytut Kultury Willa Decjusza i Krakowskie Biuro Festiwalowe, operator programu Kraków Miasto Literatury UNESCO goszczą dwóch twórców z Białorusi - Uładzimira Niaklajeva oraz Andreja Chadanowicza.

Kraków od zawsze był i zawsze będzie miastem otwartych bram. Realizowany od przeszło dekady program ICORN jest dowodem na to, że nasze miasto nie pozostaje obojętne wobec potrzeb twórców i twórczyń poszukujących schronienia. Jest również doskonałym przykładem partnerstwa dwóch miejskich instytucji odpowiedzialnych za jego realizacjępodkreśla Prezydent Jacek Majchrowski. - Od 10 lat realizujemy program ICORN, który rozszerzył się także w Polsce na inne miasta, Gdańsk, Katowice, Wrocław. To niezwykle istotne, by w epoce wielkiej niepewności, zagrożeń dla wolności wypowiedzi twórczej, wzrostu nacjonalizmu i fanatyzmu w różnych krajach świata – miasta tworzyły warunki dla ochrony artystów i artystek, których głos jest przejawem odwagi i niezłomność. Dlatego niezmiernie cieszy mnie, że w naszym mieście prężnie rozwijają się programy rezydencjalne dla twórców i twórczyń. Odwiedzający nas pisarze i pisarki mogą znaleźć nie tylko schronienie, ale również dogodne warunki do pracy w Willi Decjusza, mieszkaniu Wisławy Szymborskiej, od niedawna w Pałacu Potockich, a w przyszłości – w mieszkaniu Czesława Miłosza.
fotografia: poetret Uładzimira Niaklajeva Fot. Beata Zawrzel

Uładzimir Niaklajeu

Uładzimir Niaklajeu – urodzony w 1946 roku w miejscowości Smarhoń na Grodzieńszczyźnie, białoruski poeta, prozaik i działacz społeczno-polityczny. Jest autorem powieści, dramatów historycznych i kilkunastu tomików poetyckich, laureat prestiżowej Nagrody im. Kurta Tucholskiego. Jego książki były tłumaczone na języki rosyjski, polski, węgierski, litewski, szwedzki i fiński. Pracował jako telegrafista na Syberii i na Dalekim Wschodzie, a także w mińskim studiu telewizyjnym jako mechanik radiowy. Jako dziennikarz współpracował z gazetą „Znamia Junosti” i biuletynem „Teatralny Mińsk”, był redaktorem programów literackich i dramatycznych telewizji białoruskiej. Pełnił funkcję redaktora naczelnego miesięcznika o literaturze współczesnej „Krynica” („Źródło”; 1986–1997), redaktora naczelnego tygodnika kulturalnego „Litaratura i Mastatstva” („Literatura i Sztuka”; 1998), prezesa Związku Pisarzy Białoruskich (1999–2001) oraz prezesa białoruskiego PEN-Clubu (2005–2009). W 2012 roku był nominowany do Nagrody Nobla przez Białoruski PEN Center i Związek Pisarzy Białoruskich.
W 1999 roku został zmuszony do opuszczenia Białorusi z powodów politycznych. Mieszkał i pracował w Polsce i Finlandii. Do Mińska wrócił w 2001 roku. W 2010 roku wystartował w wyborach na prezydenckich jako kandydat niezależny. W dniu wyborów został dotkliwie pobity przez specjalną jednostkę milicji, a następnie porwany ze szpitala i aresztowany. Amnesty International uznała Uładzimira Niaklajeu za więźnia sumienia.

Uładzimir Niaklajeu jest laureatem prawie wszystkich białoruskich nagród literackich, w tym Państwowej Nagrody im. Janki Kupały, nagród niezależnych, w tym Nagrody im. Jerzego Giedroycia i Nagrody Natalii Arseniewej, a także nagród międzynarodowych: Nagrody im. Kurta Tucholskiego, Nagrody im. Bronisława Gieremka, Nagrody im. Mihaia Eminescu i innych.

Po polsku ukazały się jego tomy poetyckie Poczta gołębia (Галубіная пошта; Mińsk, 1987) w tłumaczeniu Adama Pomorskiego (Wrocław, 2011) i Pożegnalny gest Zygmunta (Разьвітальны жэст Жыгімонта) w tłumaczeniu Czesława Seniucha (Warszawa, 2011) oraz powieść Automat z wodą gazowaną z syropem lub bez (Аўтамат з газіроўкай з сіропам і без; Mińsk, 2012) w tłumaczeniu Jakuba Biernata (Wrocław, 2015).

W swojej twórczości skupia się na historii współczesnej Białorusi. Jedna z jego najpopularniejszych powieści Automat z wodą gazowaną z syropem lub bez, przetłumaczona na język polski i uhonorowana Nagrodą Literacką im. Jerzego Giedroycia, śledzi losy białoruskiego pokolenia lat 60., opowiadając historię ruchów oporu w Europie z mniej znanej perspektywy.
W 2021 napisał powieść o życiu w Związku Radzieckim Ognista Gehenna. Na Białorusi nazwisko Uładzimira Niaklajewa jest zakazane. Nie wspomina się o nim w mediach, jego książki nie są publikowane. Powieść Ognista Gehenna została wydana i zaprezentowana w Polsce (m.in. w Krakowie w Willi Decjusza) i na Litwie.

Białoruska rewolucja 2020 roku powinna była zwyciężyć. Po jej stronie było znacznie więcej ludzi i więcej siły niż po stronie reżymu. Ale poniosła klęskę. Dlaczego? Staram się odpowiedzieć na to pytanie w mojej nowej powieści, którą piszę w Krakowie, gdzie mieszkam na zaproszenie prezydenta miasta w ramach programu ICORN — międzynawowej sieci miast oferujących schronienie pisarzom z krajów, w których nie mogą swobodnie żyć i tworzyć. Zapewniono mi wszelkie niezbędne do pracy warunki — za co dziękuję Krakowowi jak również Willi Decjusza. Nowa powieść pisze się z trudem, bo wszystko jeszcze bardzo bliskie i bolesne. Tysiące niewinnych ludzi, wśród nich wielu moich bliskich przyjaciół, siedzi w więzieniach. Jeszcze więcej znajduje się na przymusowej emigracji. Spotykałem się z nimi w Polsce i na Litwie w czasie prezentacji mojej ostatniej powieści „Ognista gehenna”. Ze łzami w oczach opowiadali mi swoje tragiczne historie: utrata pracy, domu, przyjaciół, rodziny — wszystkiego co mieli. To nie tylko dramaty poszczególnych ludzi — to katastrofa narodowa, której przyczynę staram się zrozumieć pracując nad nową powieścią.
Dlaczego rewolucja nie zwyciężyła? Oto jedna z odpowiedzi. Ponad 30 lat temu, w 1990 roku, Białoruś uzyskała niepodległość. Bez żadnej walki — jak dar od Boga. I jak Białorusini wykorzystali ten dar? Nijak. Oni nawet nie zrozumieli, co takiego Bóg im podarował. Darowana niepodległość prawie nie wpłynęła na świadomość narodową, nie utwierdziła jej. Podarunek okazał się niepotrzebny. I oto po trzydziestu latach Bóg powiedział: dosyć! Jeśli osiągniecie wolność bez walki, obejdziecie się z nią tak samo jak z niepodległością. Okaże się wam niepotrzebna. Dlatego przejdziecie drogę walki o wolność, żeby zrozumieć co to takiego — zrozumieć jej wartość.  W życiu nic się nie zdarza ot tak sobie. Nic się nie zdarza bez powodu. Wszystko — i wielkie i małe — ma swój sens. Rewolucja zmieniła świadomość — Bóg dał nam sprawdzian. W postaci drogi do wolności. I o tym będzie powieść. – mówi Uładzimir Niaklajeu.
fotografia: portret Andreja Chadanowicza na tle kafli orientalnych na I oiętrze loggi Willi Decjusza Fot. Paweł Mazur

Andrej Chadanowicz

Andrej Chadanowicz – poeta, tłumacz poezji, literaturoznawca, eseista. Urodził się 13 lutego 1973 w Mińsku. W 1995 ukończył wydział filologiczny Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego, gdzie przez długi czas wykładał historię literatury francuskiej na Białoruskim Uniwersytecie Państwowym. Uczył w słynnym białoruskim Liceum w Mińsku. Prowadził warsztaty przekładowe w Białoruskim Kollegium oraz w Białoruskim PEN Clubie.
Jego wiersze tłumaczono na angielski, czeski, hiszpański, litewski, niemiecki, słowacki, słoweński i rosyjski. Jest członkiem Związku Pisarzy Białoruskich i Białoruskiego PEN Clubu, a od 2021 roku także członkiem Polskiego PEN Clubu. Przetłumaczył, zaśpiewał i nagrał w języku białoruskim album Mury Jacka Kaczmarskiego. Stworzona przez niego wersja tytułowego utworu stała się nieoficjalnym hymnem białoruskiej opozycji.
Tłumaczył poezję z języka angielskiego (Emily Dickinson, W.B. Yeats, W.H. Auden i inni), rosyjskiego (Osip Mandelsztam, Władimir Majakowski, Iosif Brodski, Giennadij Ajgi), ukraińskiego (Jurij Andruchowycz, Serhij Żadan i inni), francuskiego (Charles Baudelaire, Arthur Rimbaud, Guillaume Apollinaire i inni) i polskiego (Mickiewicz, Norwid, Fredro, Gałczyński, Miłosz, Szymborska, Herbert, Twardowski, Krynicki, Lipska, Zadura i inni). Za swoje tłumaczenia literatury polskiej otrzymał Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” oraz Nagrodę polskiego PEN Clubu, a za przekłady Charlesa Baudelaire’a został uhonorowany Nagrodą im. Carlosa Shermana.
Wydał również tom wierszy w języku polskim Święta Nowego Rocku (Wrocław 2006) oraz dwujęzyczny tom Zabawy fantomowe / Фантомныя радасьці (Sejny 2021). Jest redaktorem poezji, dramatów i esejów, a także tłumaczeń na język białoruski, w tym antologii młodej poezji białoruskiej Пуп неба, która ukazała się po polsku jako Pępek nieba (Wrocław 2006) oraz antologii polskich opowiadań w białoruskich tłumaczeniach Dwadzieścia polskich opowiadań (Дваццаць польскіх апавяданьняў, Mińsk 2007). Przetłumaczył, zaśpiewał i nagrał w języku białoruskim album „Mury” Jacka Kaczmarskiego. Stworzona przez niego wersja tytułowego utworu stała się nieoficjalnym hymnem białoruskiej opozycji.

Już pierwszy miesiąc w Krakowie pokazuję, że nie pomyliłem się z wyborem miasta. Ważne jest mieszkać tam, gdzie nie ma bariery językowej, gdzie ludzi reagują na świat mniej więcej jak ty, płaczą i śmieją się tam, gdzie śmiejesz się i płaczesz ty sam. Bywałem w Krakowie bardzo często i mam tu wielu przyjaciół i znajomych, jak wśród Polaków, tak i wśród Białorusinów, którzy, jak ja, musieli wyjechać z Białorusi. W lipcu prezentowałem tu swoją książkę i uczestniczyłem w Festiwalu Miłosza. Dzisiaj mam wspaniałe warunki dla twórczości na Willi Decjusza i już napisałem tu kilka własnych tekstów, a również przełożyłem w ciągu kilka tygodni wielki poemat wspaniałego żydowskiego poety Mojsze Kulbaka pt. Raysn (Białoruś). Planuję ukończyć tu nową książkę własnych wierszy, które zacząłem pisać w sierpniu 2020. po wybuchu naszych protestów i strasznych represji, a również pracować - jednak ważny jubileusz - nad białoruskim tłumaczeniem mickiewiczowskich Ballad i romansów. Też mam nadzieję przetłumaczyć coś ze współczesnej polskiej poezji. Może nawet kogoś z krakowskich poetów i poetek. – mówi Andrej Chadanowicz o swoim pobycie w Krakowie w ramach programu ICORN.

10 lutego o godz. 19.00 odbędzie się spotkanie online z Andrejem Chadanowiczem wokół wyboru jego wierszy Zabawy fantomowe (wyd. Sejny, 2021, tłum. Adama Pomorski).
Spotkanie będzie transmitowane na kanale Facebook Instytutu Kultury Willa Decjusza:
https://www.facebook.com/Decjusz

Spotkanie poprowadzi je Wojciech Bonowicz.

Międzynarodowa Sieć Miast Schronienia ICORN

Międzynarodowa Sieć Miast Schronienia (International Cities of Refuge Network ICORN) to program oferujący rezydencje twórcze pisarzom i obrońcom praw człowieka, którzy z powodu prześladowań nie mogą swobodnie żyć i tworzyć we własnej ojczyźnie. Powstała w 2005 r. w Norwegii. Jednym z pomysłodawców Sieci był Salman Rushdie – autor słynnych „Szatańskich wersetów”, które wywołały gwałtowne protesty w świecie islamskim i nałożenie na autora przez ajatollaha Chomejniego fatwy – wyroku nakazującego każdemu prawdziwemu muzułmaninowi zabicie pisarza. ICORN tworzy dynamiczną sieć blisko 70 miast, a jego działalność to jeden z najsilniejszych na świecie głosów w obronie prawa do wolności poglądów i wypowiedzi oraz międzynarodowej solidarności. Do grupy zaangażowanych miast należą m.in. Amsterdam (Holandia), Barcelona (Hiszpania), Bergen (Norwegia), Bruksela (Belgia), Kopenhaga (Dania), Frankfurt (Niemcy), Lucerna (Szwajcaria), Malmö (Szwecja), Meksyk (Meksyk), Molde (Norwegia), Norrköping (Szwecja), Nörrköing (Szwecja), Norwich (Wielka Brytania), Oaxaca (Meksyk), Oslo (Norwegia), Paryż (Francja), Pittsburgh (Stany Zjednoczone) czy Reykjavik (Islandia). W 2011 r. Kraków przystąpił do Międzynarodowej Sieci Miast Schronienia ICORN (International Cities of Refugees Network) z siedzibą w Stavanger (Norwegia) na mocy Uchwały Nr XVI/171/11 Rady Miasta Krakowa z dnia 25 maja 2011 r. Moment przystąpienia Miasta do Sieci przypadł na uroczyście obchodzony w Polsce Rok Czesława Miłosza.  W 2015 r. polska reprezentacja w Sieci powiększyła się o Wrocław, w 2017 r. do sieci ICORN został włączony Gdańsk, a w 2019 roku –  Katowice.

Od przystąpienia do sieci ICORN Kraków gościł w ramach programów rezydencjalnych ośmioro pisarzy: Marię Amelie (właściwe nazwisko Madina Salamowa – Osetia Północna / dziś w Norwegii), Kareema Amera (Egipt/dziś w Norwegii), Mostafę Zamaninija (Iran), Lawona Barszczewskiego (Białoruś), Asli Erdogan (Turcja), Felixa Kaputu (Kongo) i Monema Mahjouba (Libia) i Kholoud Charaf (Syria/dziś w Niemczech).


Organizatorami Programu Międzynarodowej Sieci Miast Schronienia ICORN w Krakowie są Miasto Kraków, KBF – operator programu Kraków Miasto Literatury UNESCO - i Instytut Kultury Willa Decjusza, który realizuje program stypendium i zapewnia miejsce pracy twórczej.



Więcej o programie ICORN i programach rezydencjalnych prowadzonych w IKWD:
https://willadecjusza.pl/centrum-rezydencji-artystycznych

Ta strona używa plików cookies dowiedz się więcej